Wspólnie na rzecz rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa operatorów żurawi

17 listopada w Ministerstwie Rozwoju odbyło się pierwsze spotkanie, na którym związki zawodowe oraz organizacje społeczne przedstawiły swoje postulaty w zakresie rozpoczęcia prac nad nowym rozporządzeniem w sprawie bezpieczeństwa prac przy obsłudze żurawi. Ministerstwo podjęło się zorganizowania spotkania po usilnych, kilkumiesięcznych staraniach organizacji związkowych i społecznych, popartych stałą korespondencją z Ministerstwem oraz Kancelarią pani Premier Beaty Szydło prowadzoną przez Związek Zawodowy „Budowlani”.

Swoje argumenty na rzecz wprowadzenia rozporządzenia zaprezentowali przedstawiciele „Budowlanych”, Komisji Operatorów Żurawi oraz organizacji Polska Społeczna, którzy wspólnie tworzą inicjatywę Budowy bez wyzysku, oraz związkowcy z Solidarności. Operatorów żurawi wspierali swoimi wypowiedziami Tomasz Nagórka – sekretarz Związku ds. organizacyjnych oraz Mirosław Ossowski – sekretarz Związku ds. ochrony pracy.

Stronę rządową reprezentowali przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju, Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwa Zdrowia. Nie zabrakło również przedstawicieli Urzędu Dozoru Technicznego, którzy bezpośrednio podlegają Ministerstwu Rozwoju oraz Centralnego Instytutu Ochrony Pracy.

Przypomnijmy, w dniu 1 marca 2013 roku ówczesny Minister Gospodarki wydał rozporządzenie uchylające rozporządzenie w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy obsłudze żurawi. Funkcjonowało ono w obrocie prawnym od 1954 roku. Przez blisko 60 lat z jego szczegółowych zapisów korzystali zarówno operatorzy żurawi jaki i pracodawcy.

Uchylenie rozporządzenia spowodowało pojawienie się wielu negatywnych zjawisk na budowlanym rynku pracy. Dotyczą one zarówno standardów bezpieczeństwa pracy operatora żurawia jak i warunków zatrudnienia oraz czasu pracy osób wykonujących ten zawód. Pośrednio brak tej regulacji wpływa na jakość kształcenia operatów jak również na zwiększenie zagrożeń dla bezpieczeństwa budowy.

Operator żurawia jest pracownikiem kluczowym dla procesu budowlano – montażowego i od jakości jego pracy zależy funkcjonowanie i bezpieczeństwo innych pracowników, a także osób postronnych znajdujących się poza obszarem budowy, lecz w zasięgu pracy żurawia. Jako przedstawiciele strony pracowniczej przypomnieliśmy uczestnikom spotkania, że mimo zapowiedzi poprzedni rząd nie podjął się żadnych działań zmierzających do wydania nowego aktu prawnego.

Nie zgadzamy się z opiniami mówiącymi o tym, że wymagania uregulowane uchylonymi przepisami znajdują odzwierciedlenie w innych aktach prawnych. Uważamy, że rozproszenie niektórych wycinkowych, zbyt ogólnych regulacji dotyczących bezpieczeństwa pracy operatorów żurawi w innych aktach prawnych wyłącznie sprzyja, jak dotychczas ignorowaniu ich przez pracodawców zatrudniających operatorów.

Wspólnie podkreślaliśmy jak ważne jest wprowadzenie rozporządzenia. Nie chcemy kolejnych wypadków z udziałem operatorów żurawi oraz osób z otoczenia pracy żurawia. Chcemy operatora wypoczętego i skoncentrowanego na swojej niezwykle odpowiedzialnej pracy. Jeżeli prawnie zagwarantujemy bezpieczną pracę operatorowi żurawia to na skorzysta na tym cała budowa.

Ministerstwo Rozwoju po wysłuchaniu argumentów strony pracowniczej oraz opinii ze strony ministerstw oraz urzędów centralnych zobowiązało się wydać stanowisko ws. prowadzenia dalszych prac nad rozporządzeniem.

Związek Zawodowy „Budowlani” od lat wspiera wysiłki oraz wszelkie inicjatywy na rzecz poprawy bezpieczeństwa na budowie. Dlatego też, wspólnie z naszymi kolegami operatorami oraz działaczami Polski Społecznej będziemy stale monitorować przebieg uzgodnień w Ministerstwie Rozwoju oraz kłaść zdecydowany nacisk na wprowadzenie tego niezwykle ważnego dla pracy operatora żurawia rozporządzenia.